Fruktoza to cukier prosty (ten z kolei należy do węglowodanów i stanowi jeden z najważniejszych składników odżywczych, tuż obok białek i tłuszczów; dostarczających organizmowi energii). Występuje one w owocach, słodyczach i sokach.

Jeżeli na co dzień sięgamy po naturalne źródła pochodzenia tego cukru, to nie mamy się czego bać, ale powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że w przemyśle spożywczym jest bardzo często wykorzystywana i za jej pomocą dosładzanych jest wiele produktów. Powinniśmy zwracać uwagę na to, ile fruktozy spożywamy, ponieważ przekroczenie dziennej dawki może mieć na nas bardzo negatywny wpływ.

Konsumuj fruktozę świadomie!

Kto z nas nie lubi słodyczy? Od najmłodszych lat każdy z nas z ogromną przyjemnością sięga po „cukier”. Najsłodszym cukrem jest fruktoza, czyli cukier owocowy, monosacharyd, który nie ulega hydrolizie.

Fruktoza występować może, jako:

– wolny cukier prosty, np. miód,

– sacharoza, np. cukier trzcinowy,

– polimer, np. fruktan (fruktooligosacharydy i inulina, których źródłami są np. cebula, karczoch, cykoria).

Ponad 50% monosacharydu znaleźć można w wysoko fruktozowym syropie kukurydzianym.

Co się dzieje z fruktozą w przewodzie pokarmowym?

Po spożyciu, fruktoza kierowana jest do wątroby, gdzie przekształcona zostaje w glikogen i również tam jest magazynowana lub zużywana do celów energetycznych. Jeżeli w organizmie znajdzie się nadmiar fruktozy, uniemożliwi to proces „przekształcania” i zostanie ona zamieniona, niestety, w tkankę tłuszczową, a to z kolei spowoduje podniesienie poziomu trójglicerydów i cholesterolu we krwi.

Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców jasno dowodzą, że wskutek dużego spożycia fruktozy wzrasta masa wątroby i trójglicerydów w surowicy krwi. Dieta wysokofruktozowa powoduje duże zmiany chorobowe w organizmie. Wśród nich znajdują się – nadciśnienie tętnicze. Nadmierne i długotrwałe spożycie fruktozy powoduje dokładanie się w komórkach wątroby tłuszczów, które mogą prowadzić do niealkoholowego stłuszczenia wątroby. Ponadto – posiada ona właściwości redukcyjne, co przystosowuje ją do aktywnej reakcji z aminokwasami tworząc końcowe produkty glikacji białek. A reakcja ta przyczynia się do metabolicznych zaburzeń i rozwoju choroby sercowo-naczyniowej.

Fruktoza w porównaniu z białym cukrem zawiera taką samą ilość kalorii, np. 1g równy jest 4 kaloriom. Co gorsza, wzmaga ona apetyt (nie stymuluje wydzielania insuliny i leptyny, które odpowiadają za uczucie sytości), a to oznacza, że sięgając po czekoladę zawsze zjemy co najmniej pół tabliczki.

Fruktoza wyróżnią się większą mocą słodzącą niż glukoza. Dlatego też ma ona ogromne zastosowanie w przemyśle spożywczym. Występuje w – sokach, napojach, mlecznych napojach fermentowanych, dżemach, galaretkach, lodach i oczywiście słodyczach.

Jak wykazali naukowcy kalifornijskiego uniwersytetu, fruktoza to podstawowe źródło „pożywki” dla raka trzustki. Przeprowadzone badania polegały na podawaniu komórkom raka trzustki, fruktozy i glukozy. Wynik badania był następujący – komórki raka metabolizują oba cukry, ale w odmienny sposób. Fruktoza przyspieszała podział komórek i ich wzrost. Naukowcy dodali, że według nich, badania odnoszą się do każdego z rodzajów nowotworu.

Fruktozy w IBS i diecie FODMAP

Reasumując fruktoza jest cukrem potrzebnym każdemu dlatego cierpiąc na zespół jelita drażliwego nie wyzbywamy się całkowicie tego cukru jednak korzystamy z jego bezpiecznej dla IBS formy i ilości. Nie można stosując jakąkolwiek dietę zapomnieć o podstawach zdrowego i racjonalnego odżywiania którego jednak nie odzownym elementem są witaminy w dużej może zlokalizowane w owocach.