Szpinak w roli głównej. Bez względu na to czy jesteśmy jego miłośnikami czy jemy bo trzeba, powinniśmy wiedzieć jak z tych pięknych liści zrobić coś smacznego ! Oczywiście wszystko zgodnie z zaleceniami jakie obowiązują przy diecie IBS – chociaż może wydawać się to mało prawdopodobne da się przygotować smaczny szpinak bez czosnku 😉
MAKARON vel PASTA
Niestety nie posiadam aż tak wielkiej cierpliwości aby wykonać go samodzielnie. Posiłkuję się makaronem bezglutenowym na mące kukurydzianej. Makaron wrzucam na wrzącą i osoloną wodę. Gotujemy około 10-15 minut al dente. Po tym czasie odlewamy wrzącą wodę i przelewamy makaron zimną wodą. Dzięki czemu unikniemy jego posklejania.
Szpinak:
W okresie zimowym najlepiej korzystać z własnych zapasów tego warzywa. Zrobionych późnym latem. Głównie dlatego, że szpinak pomimo swoich niesamowitych wartości odżywczych jest rośliną która najczęściej traktowana jest za pomocą pestycydów. O ich szkodliwości i rujnującym wpływie na nasze zdrowie nie trzeba wszystkim przypominać. Dlatego też dzięki mrożeniu szpinaku świeżego ze sprawdzonych źródeł unikniemy zarówno pestycydów jak i zbyt dużej ilości szczawianów czy kadmu.
Jeśli jednak nie dysponujemy swoimi mrożonkami wybierajmy te z napisem bio dzięki czemu będziemy mieli pewność że wybrany produkt jest najwyższej klasy.
Sos szpinkaowy:
- 200 g mrożonego lub świeżego szpinaku bez ogonków
- 1/2 kostki sera feta
- 1 łyżka masła
- oregano
- curry
- pieprz ,sól* ostrożnie feta już nadaje słoności!
Do wysokiego rondla o grubym dnie wrzucamy łyżkę masła. Na rozgrzane masło dodajemy odrobinę curry dzięki czemu masło nabiera orientalnego posmaku. Następnie posiekany szpinak( w przypadku mrożonego szpinaku możemy go połamać przed wrzuceniem do naczynia lub jeśli jest to szpinak szatkowany wrzucamy w takiej formie w jakiej jest zamrożony) wrzucamy na masełko i dusimy około 5 minut pod przykryciem cały czas mieszając i nie dopuszczając do przypalenia się rozmrażanego szpinaku. Miękki szpinak delikatnie doprawiamy pieprzem i oregano. Do powstałej masy wkruszamy ser feta i wszystko mieszamy do uzyskania „jednolitej” konsystencji. Doprawiamy ewentualnie solą pieprzem i oregano.
Do tak przygotowanego szpinaku dokładamy wcześniej ugotowany makaron. Wszystko mieszamy.
Jeśli mamy ochotę na bardziej wykwintną formę tego obiadu:
Makaronu nie łączymy ze szpinakiem – umieszczamy 1/2 makaronu w wysmarowanym uprzednio masłem naczyniu do pieczenia. Na makaron wykładamy warstwę szpinaku około 3/4 całości. Następnie wykładamy pozostały makaron.
Do szpinaku dolewamy odrobinę mleka bez laktozy ewentualnie mleczka kokosowego i tak powstałym sosem zalewamy naszą zapiekankę. Wszystko pokrywamy startym na grubych oczkach serem mozarella.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na około 7 minut temp 180 stopni. Po tym czasie uruchamiamy grill górny i przyrumieniamy roztopiony ser.
Smacznego!
Rewelacja! Proszę o więcej tak pysznych i bezpiecznych przepisów
Dzięki miło czytać. Przepisów jest wiele i co jeden to bardziej interesujący. Czasu mniej i zdjęć nie wiele, a bez tego publikacji jak na lekarstwo.